O.N.E. “Entoloma”
Co muzyka ma wspólnego z lasem, a dokładniej grzybami? Zapraszamy do posłuchania drugiego studyjnego albumu grupy O.N.E. zatytułowanego “Entoloma”. Swoją premierę wydawnictwo miało 8 marca, w Dzień Kobiet.
Po świetnie przyjętej debiutanckiej płycie, zespół O.N.E. wraca z kolejnym, bardzo intrygującym materiałem. Od czasu wydania pierwszego krążka minęły dwa lata, podczas których sporo się zmieniło. “Podstawową różnicą jest zmiana składu – druga płyta została nagrana w kwartecie. „Entoloma” jest też na pewno bardziej przemyślanym, dojrzałym materiałem” – mówi Pola Atmańska. “Płyta różni się od poprzedniczki, wyczuwalne jest koncertowe ogranie i niezwykła giętkość języka dźwiękowego. Naszym głównym założeniem było niestandardowe podejście do kompozycji, wyjście z powielanego często schematu. Chciałyśmy przełamać przestrzeń improwizowaną i tę nieimprowizowaną. Nowy album najlepiej określa połączenie melodyjności z atonalnością i spontanicznością” – tak o koncepcji całości mówi Monia Muc. Kamila Drabek uzupełnia ten wątek: “Myślę, że właśnie zderzenie się dwóch światów – śpiewno-lirycznego i free-awangardowego – jest kluczem do zrozumienia naszej zespołowej wrażliwości i tego co chciałyśmy
wyrazić na „Entolomie”.
Spójny repertuar ma wyraz nie autorski charakter – zgranie uwypukla indywidualne brzmienie oraz swoistą melodykę. O.N.E. bezbłędnie lawirują pomiędzy skomponowanymi, a improwizowanymi partiami. “Część materiału to zamknięte utwory, napisane niemal nuta w nutę. W nich skupiamy się na pięknym i precyzyjnym wykonaniu. Najważniejsze jest tam brzmienie, wyraz, a kompozycja stoi ponad improwizacją. Druga część to rzeczy skomponowane niejako szkicowo w celu ich „wyimprowizowania”. Z każdym wykonaniem mogą stać się czymś innym” – kontynuuje Drabek.
Pozostaje jeszcze do rozwikłania niezwykły tytuł krążka. Patrycja Wybrańczyk rozszyfrowuje go w następujący sposób: “Jest on wypadkową moich osobistych zamiłowań, czyli grzybobrania i życia działkowicza. Jest to również nazwa grupy na portalu społecznościowym, w której tysiące ludzi z całego świata pasjonuje się tym niepozornie wyglądającym gatunkiem – grzybami dzwonkowatymi. Słowo „entoloma” brzmi bardzo melodyjnie, tajemniczo i dźwięcznie, co zgrabnie wpasowuje się klimat nowej płyty. Warto uciec od dosłowności i wsłuchać się w melodię tego słowa”.
Skład:
Monia Muc – saksofon
Pola Atmańska – fortepian
Kamila Drabek – kontrabas
Patrycja Wybrańczyk – perkusja